„Przy kawie o teatrze” – w czasach, gdy tak wielu, tak bardzo tęskni za teatrem i sceną zapraszamy do oglądania przedstawień w sieci. Wszyscy wiemy, że to nie to samo co „żywy aktor” na scenie, ale dziś musi nam to wystarczyć. Propozycje i recenzje najciekawszych przedstawień teatralnych dostępnych online – przygotuje dla Państwa Alicja Celmer.
W tym tygodniu polecam Państwu spektakl Andrzeja Barta z 2010 roku pod tytułem „Boulevard Voltaire”. Zdjęcia autorstwa Witolda Adamka, scenografia Magdaleny Dipont.
Jest to opowieść o późnej fascynacji dwojga ludzi, których los rzucił do Francji. Przenosimy się do współczesnego Paryża. Ona, Pani Z. jest dobrze sytuowaną wdową, Żydówką. Życie upływa jej na słuchaniu muzyki klasycznej, kupowaniu dzieł sztuki, spotkaniach z przyjaciółkami. On, Pan R., Polak, utrzymuje się dzięki zleceniom drobnych napraw domowych. Ona wyjechała z Polski po 1956 roku, jego zatrzymało we Francji ogłoszenie stanu wojennego w 1981 roku. Dwoje samotnych ludzi szybko znajduje wspólną nić porozumienia, bywają na koncertach, chodzą do teatru, do kina, jedzą wspólne kolacje. Niestety po pewnym czasie stereotypy w postrzeganiu Żydów i Polaków zaczynają ich różnić, co doprowadza do karczemnej kłótni i zerwania stosunków. Czy jednak na zawsze? Autor daje nam nadzieję, że tych dwoje jeszcze się spotka.
Rolę Pani Z., kobiety inteligentnej, wrażliwej i samotnej wykreowała Ewa Wiśniewska. Partneruje jej Janusz Gajos jako Pan R., subtelny koneser sztuki i poezji. W pozostałych rolach zobaczymy Ewę Ziętek, Krystynę Tkacz, Agnieszkę Grochowską oraz Leona Pietraszaka. Piękny spektakl, trochę nostalgiczny. Paryskie uliczki, kawiarenki, parki sprzyjają romantycznym sytuacjom. Wyszukana elegancja obojga głównych bohaterów na długo pozostanie w pamięci widza.