PREMIERY DLA DOROSŁYCH

„Nie kochać w taką noc to grzech” – to spektakl muzyczny, który powstał z okazji jubileuszu 25-lecia działalności chóru Alla camera. Z okazji swojego święta grudziądzcy chórzyści prezentują się w repertuarze nieco innym niż zazwyczaj. Śpiewają, tańczą a także popisują się aktorsko na scenie. Scenie, która na czas spektaklu staje się miejscem miłosnych intryg.

Wśród licznych spektakli dla najmłodszej widowni Centrum Kultury Teatr w Grudziądzu jest również producentem premier dla dorosłej widowni. Ostatni przedstawienie „Jestem po to, żeby mnie kochać” w reżyserii Arkadiusza Buszko powstało w ramach Grudziądzkiej Wiosny Teatralnej. Większość propozycji dla dorosłych, powstających na grudziądzkiej scenie w ostatnich latach, reżyserowana jest przez Zbigniewa Kulwickiego.

O Marlenie Dietrich, mimo wielu publikacji, wiemy mniej niż więcej. Kto ją kochał, kogo ona kochała? Mąż, córka, kochanka męża, matka, kochankowie i kochanki Marleny – tego starczyłoby na kilka biografii.Nas fascynuje jej twórczość sceniczna: kabarety, estrady, koncerty i role filmowe. To wydaje się największym żywiołem w życiu Dietrich.

Akcja „Kopciucha” toczy się w domu poprawczym dla dziewcząt, do którego przyjeżdża ekipa telewizyjna, by nakręcić reportaż o przygotowywanym przez wychowanki przedstawieniu „Kopciuszka”. Reżysera reportażu interesuje nie tyle praca dziewcząt nad bajką, co zgoła niebaśniowe scenariusze, jakie napisało im życie. Początkowo tekst był odbierany jako metafora zniewolenia przez system komunistyczny.

„Karol” jest jedną z pierwszych sztuk klasyka współczesnego dramatu – Sławomira Mrożka. W jego utworach wnikliwa obserwacja, czuła na kłamstwo i niedomówienie, łączy się ze swoistą logiką myślenia i działania oraz wieloznaczną metaforyką i ogromnie pojemnym językiem. Komizm i fantastyka motywów fabularnych to u Mrożka parawany przesłaniające okrutną prawdę o świecie – więzieniu.

PREMIERY DLA MŁODZIEŻY

Pijak jest wdzięcznym tropem literackim filmowym i teatralnym. W przepitej duszy znajdziemy słabość i samotność. Gdzieś między pijacką rozpaczą i pijacką wiarą będzie sterczał, wbity trochę na bakier w los, groteskowy komizm. Jest pijacka odwaga, pijacki romantyzm, pijacka rutyna. Czasem z tego bagna upodlenia wypełznie pełen pokory, otrzeźwiały feniks.

Pomimo zamkniętych na klucz drzwi ktoś bez problemu wchodzi do naszego domu. Nie słychać jego kroków, ani jego nerwowego oddechu. Nie widać jego spoconych dłoni. Prawdę powiedziawszy do pewnego momentu ów obcy bardziej przypomina ducha, w którego trudno dostrzec, bo jest tylko… transmisją danych. Sygnał z routera zmienia się w zdania wyświetlone na ekranie komputera, smatfona, tabletu.

Próbując zmierzyć się z problemami nastoletniej młodzieży łatwo popaść w dydaktyczny fałsz, A na to Z. Kulwicki nie mógł sobie pozwolić, bowiem jego spektakl adresowany jest właśnie do ludzi młodych. Dlatego ich samych zaprosił do współpracy przy tworzeniu przedstawienia traktującego o tak ważnym problemie, jak przemoc w szkole.

Podziwiany przez rówieśników Damian wykorzystuje swoją pozycję, narzucając im agresywne zachowania w stosunku do osób, które nie chcą ulec wpływom i wyłamują się z grupy. Celem ataku przewodzącego grupie chłopaka staje się nielubiana przez niego, niewadząca nikomu, życzliwa, sumienna koleżanka z klasy Kasia.

Wśród licznych spektakli dla najmłodszej widowni Centrum Kultury Teatr w Grudziądzu jest również producentem premier dla dorosłej widowni. Ostatni przedstawienie „Jestem po to, żeby mnie kochać” w reżyserii Arkadiusza Buszko powstało w ramach Grudziądzkiej Wiosny Teatralnej. Większość propozycji dla dorosłych, powstających na grudziądzkiej scenie w ostatnich latach, reżyserowana jest przez Zbigniewa Kulwickiego.