Koncert Niedzielny VIO-DION DUO – duet skrzypcowo-akordeonowy

VIO-DION DUO to fuzja dwojga artystów, dwóch odmiennych charakterów, dwóch instrumentów. Występują razem już od 2011 roku. Oboje są absolwentami Akademii Muzycznej im. Feliksa Nowowiejskiego w Bydgoszczy. Wspólnie rozwijają swoje pasje i talent jako doktoranci Akademii Muzycznej im. Stanisława Moniuszki w Gdańsku. Skrzypaczka – Malwina Mikołajczak-Lutrzykowska i akordeonista – Krzysztof Lutrzykowski to młodzi, ale już wielokrotnie utytułowani muzycy, których połączyło zamiłowanie do muzyki współczesnej. Nowa muzyka stanowi znaczną część repertuaru duetu, piszą o niej rozprawę doktorską, a także znajdzie się ona na pierwszej autorskiej płycie zespołu, której wydanie Malwina i Krzysztof planują na przyszły rok. Vio-dion Duo gra także muzykę barokową, klasyczną, romantyczną oraz rozrywkową – szczególnie utwory Astora Piazzolli. W programie niedzielnego koncertu usłyszymy właśnie argentyńskie tanga i kompozycje Astora Piazzolli w nietuzinkowych aranżacjach oraz szlagiery muzyki polskiej okresu dwudziestolecia międzywojennego. Nie zabraknie także oryginalnej, współczesnej kompozycji na skład kameralny: skrzypce i akordeon. Recital zespołu Vio-dion Duo to ciekawe połączenie klasyki z rozrywką, w wyjątkowej kameralnej atmosferze.

Duet był wielokrotnie nagradzany stypendiami oraz wyróżniany i nagradzany podczas międzynarodowych konkursów.

MIECZYSŁAW WOJCIUCH – wystawa malarstwa

Mieczysław Wojciuch urodził się w 1951 r. w Kłodzku. Po maturze przeniósł się do Wrocławia, gdzie podjął pracę w zakładzie Polar. W 1983 r. przeniósł się do ośrodka wczasowego w Stegnie, gdzie organizował plenery malarskie. Nieprofesjonalną sztuką zajmuje się od 1973 r. Początkowo była to rzeźba w drewnie, w bursztynie, a później malarstwo olejne. Jednym z ulubionych tematów jego obrazów jest pejzaż Mierzei, Żuław, morze oraz portret. Ma na swoim koncie kilka wystaw indywidualnych. Jego wielką miłością są wędrówki po górach. Tęskni za nimi i coraz częściej myśli o powrocie do swojego rodzinnego Kłodzka.