„Przy kawie o Teatrze”

„Przy kawie o teatrze” – w czasach, gdy tak wielu, tak bardzo tęskni za teatrem i sceną zapraszamy do oglądania przedstawień w sieci. Wszyscy wiemy, że to nie to samo co „żywy aktor” na scenie, ale  dziś musi nam to wystarczyć. Propozycje i recenzje najciekawszych przedstawień teatralnych dostępnych online – przygotuje dla Państwa Alicja Celmer.

Na dzisiejszy wieczór wybrałam dla Państwa laureata Grand Prix XVII Festiwalu Dwa Teatry – Sopot 2017, przedstawienie pod tytułem „Posprzątane” autorstwa Sarah Ruhl w reżyserii Agnieszki Lipiec-Wróblewskiej ze zdjęciami Jana Holoubka. Sarah Ruhl, współczesna amerykańska dramatopisarka, dzięki temu dramatowi była nominowana do nagrody Pulizera w 2005 roku.

Akcja spektaklu rozgrywa się w pewnym amerykańskim mieście. Poznajemy Matilde, brazylijską sprzątaczkę pracującą w domu lekarzy. Matilde jest bardziej zainteresowana wymyślaniem dowcipów i marzeniami o aktorstwie komediowym niż utrzymaniem powierzonego jej domu w czystości. Dowcipy bowiem, według niej, mają magiczną moc i mogą, na przykład, oczyszczać duszę. Dlatego też chętnie godzi się na pomoc siostry pani domu Virginii. Virginia lubi sprzątać, czynność ta oczyszcza jej umysł. Nie pracuje, nie ma dzieci, mąż jest praktycznie nieobecny w jej życiu. Realizuje się więc życiowo dzięki sprzątaniu, wtedy jak mówi „czuje się czysta”. Dziwi się siostrze Lane, że zrezygnowała z przywileju sprzątania swojego domu. Lekarka Lane bardzo dużo pracuje, „idzie zmęczona do pracy i wraca zmęczona do domu, jak każdy pracujący człowiek”. Z mężem Charlesem widuje się na tyle rzadko, że ten zakochuje się w swojej pacjentce Anie chorej na raka. Szalona Ana jest osobą tak niezwykłą, mającą w sobie coś rozświetlającego co powoduje,że wszystkie trzy kobiety pod nieobecność Charlesa opiekują się nią aż do śmierci, a gdy umiera, wspólnie sprzątają jej mieszkanie.

„Posprzątane” to spektakl o kobietach, o głębokiej więzi jaka może się stworzyć między bohaterkami na pozór bardzo różniącymi się od siebie. To magiczny świat kobiecości, w którym nie ma mężczyzn a kobiety uzupełniają się nawzajem, dają sobie miłość i opiekę, bezpieczeństwo i pełną akceptację.

Wspaniała reżyseria i znakomity popis aktorski w wykonaniu Dominiki Kluźniak (Matilde), Agaty Kuleszy (Lane), Aleksandry Koniecznej (Virginia) oraz Wiktorii Gorodeckiej (Ana). Wszystkie są jednakowo ważne, żadna z nich nie jest postacią dominującą. Razem tworzą wartość dodaną, poczucie wspólnoty, które pomaga im przetrwać krytyczne momenty życiu. Nie przeszkodzi im w tym jedyny mężczyzna Charles. W tej roli znakomity, jak zawsze, Piotr Adamczyk.

Alicja Celmer

LINK DO SPEKTAKLU